Praktyczne Case Study
Zgon w mieszkaniu zawsze wiąże się z koniecznością dokładnego wysprzątania lokalu. Nie chodzi tylko o wyniesienie starych mebli i umycie okien, a o prawidłowe wyeliminowanie zagrożeń biologicznych, jakie czyhają na nas na miejscu zgonu. Jedną z pozostałości po procesach gnilnych ciała zmarłej osoby jest właśnie trupi jad. Większość słyszała o nim, jednak mało kto wie tak naprawdę, czym są jady trupie i jakie zagrożenia ze sobą niosą.
Trupi jad to potoczne określenie na ptomainy z grupy amin biogennych. Powstają one w procesach gnilnych rozkładu białek ciała. Wyróżnia się trzy główne grupy trupich jadów, które powstają na etapie rozkładu aminokwasów oraz białek zwłok.
Trupie jady to zagrożenie, które może być zneutralizowane za pomocą nadtlenku wodoru.
Zazwyczaj wszystkie ptomainy powstają w ciągu 3-4 dni od momentu zgonu, ale w sprzyjających warunkach np. w wysokiej temperaturze pokojowej proces ten może przebiegać znacznie szybciej. Określa się, że trupi jad zyskuje najwyższą toksyczność już po 10 godzinach od momentu, w którym nastąpił zgon. To jeden z głównych powodów, dla których sprzątanie mieszkań po zgonach powinno być zrealizowane w stosunkowo krótkim czasie. Wśród amin biogennych wyróżnić możemy takie jak:
Toksyczna ptomaina powstaje w efekcie rozpadu lizyny w trakcie gnilnych procesów białek organizmu. Jej nazwa powstała od łacińskiego słowa, które oznacza zwłoki. Zazwyczaj przyjmuje postać cieczy oleistej bez żadnego wyraźnego koloru. To właśnie ona wymieniana jest najczęściej jako należąca do trupich jadów razem z putrescyną.
Putrescyna i kadaweryna odpowiadają wspólnie za powstanie nieprzyjemnego zapachu, jaki towarzyszy rozkładowi ciała. Choć prowadzone nad nią badania dowiodły, że nie jest tak groźna, jak przypuszczano, w dużych ilościach może stanowić spore zagrożenie dla wszystkich organizmów żywych.
To właśnie ta amina biogenna odpowiada za charakterystyczny fetor gnijących białek. Podobnie jak kadaweryna, także powstaje w jelitach, ale w wyniku zmiany struktury nie lizyny, ale aminokwasu – ornityny, która zachodzi pod wpływem bakterii.
Neuryna powstaje na skutek rozpadu komórek nerwowych organizmu. Charakteryzuje się wysoką toksycznością (tylko 11 mg/kg), co oznacza, że potrzeba jedynie 11 mg tej substancji na 1 kg masy ciała, by doszło do poważnego zatrucia trupim jadem i konsekwencji zdrowotnych.
Te dwie biogenne poliaminy stanowią część jąder wszystkich komórek żywego organizmu, a powstają na skutek reakcji chemicznej rozpadu ornityny. Ich toksyczność uznaje się za znacznie wyższą niż w przypadku putrescyny.
Zatrucie trupim jadem może nastąpić na skutek kontaktu z ciałem osoby zmarłej. Na przestrzeni lat naukowcy nieustannie badali substancje powstające w momencie rozkładu ciała, by określić, czy faktycznie jad trupi jest tak niebezpieczny, jak dotychczas uważano. Uznali oni, że właściwie do samego zatrucia nie może dojść przez dotyk zmarłej osoby lub odzieży, którą nosiła.
“Czy wiesz, że drobnoustroje chorobotwórcze to nie tylko bakterie i wirusy, ale również grzyby, pasożyty i toksyny? Mogą występować w pomieszczeniach i przenosić się błyskawicznie do organizmu człowieka” – przestrzega Mieszko Kastelnik.
Uważa się, że do zatrucia toksycznymi substancjami pochodzącymi z rozkładu zwłok może dojść przez bezpośredni kontakt, kiedy jady po trupie dostanie się do organizmu np. przez usta. Na wszelki wypadek jednak określa się, że należy unikać nadmiernego kontaktu ze zwłokami zmarłej osoby, a noszenie ubrań po zmarłym jest niewskazane. Dla własnego bezpieczeństwa lepiej unikać kontaktu z przedmiotami z najbliższego otoczenia zwłok. Dotyk i pocałunek ciała nieboszczyka nie są wskazane.
Usuwanie trujących związków chemicznych w trakcie sprzątania mieszkania po zmarłym.
Faktycznie nie jesteśmy w stanie określić, kiedy i w jaki sposób dojdzie do zatrucia, a aminy biogenne zwane trupim jadem z reguły mają postać bezbarwnej cieczy, dlatego przebywając na miejscu zgonu, możemy mieć na dłoniach trupi jad i nawet nie być tego świadomym. W takiej sytuacji z łatwością możemy zaaplikować wydzielinę na twarz, zatrzeć oko czy niechcący wprowadzić do ust. Warto dodać, że możliwość zatrucia trupim jadem może wyglądać nieco inaczej w przypadku osób z obniżoną odpornością.
Substancje powstałe na etapie rozpadu białek i całkowitego rozkładu ciała zmarłego są niebezpieczne dla zdrowia ludzi i zwierząt i mogą prowadzić do licznych powikłań zdrowotnych. Pierwsze objawy zatrucia tą substancją pojawiają się najczęściej po kilkunastu godzinach od kontaktu z ciałem zmarłego. Objawy zakażenia trupim jadem to najczęściej:
Każda osoba, która była w miejscu, w którym wcześniej przebywały zwłoki i zauważyła u siebie takie objawy, powinna się zgłosić do lekarza.
Aminy biogenne to grupa związków chemicznych, które są wytwarzane przez organizmy żywe, w tym przez bakterie, grzyby i rośliny. Występują one w wielu produktach spożywczych, takich jak mięso, ryby, sery i wina, i są odpowiedzialne za niektóre z ich charakterystycznych zapachów i smaków.
Nieprzyjemny zapach zwłok, natomiast, jest wynikiem procesu rozkładu tkanek, których przyczyną jest brak tlenu w organizmie zmarłego. W tym procesie bakterie fermentują białka i węglowodany, wytwarzając duże ilości związków chemicznych, w tym aminy biogenne, które z kolei odpowiadają za przykry zapach.
Dlatego też, aminy biogenne same w sobie nie są bezpośrednio związane z nieprzyjemnym zapachem zwłok, ale raczej są jednym z czynników, który wpływa na ich powstanie.
Popularny artykuł na blogu: usuwanie przykrych zapachów.
Trupi jad uznawany jest za substancje niezwykle niebezpieczną dla życia człowieka. Jak już wiesz, na trupie jady składa się kilka różnych amin biogennych i każda z nich charakteryzuje się nieco inną toksycznością.
W efekcie licznych badań naukowcy dowiedli, że kadaweryna i putrescyna nie należą do substancji śmiertelnych, a kiedy trafią do krwioobiegu, zostają unieszkodliwione przez wątrobę. Nie znaczy to jednak, że trupa jad jest bezpieczny i nie należy się go obawiać.
Putrescyna i kadaweryna wciąż zaliczane są do szkodliwych substancji, które trafiając do żołądka, mogą powodować objawy zatrucia jelitowego i nieprzyjemne dolegliwości ze strony układu pokarmowego jak ból brzucha i wymioty.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku neuryny, która stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia człowieka i może nieść ze sobą komplikacje zdrowotne.
Jeśli dostanie się w dużych ilościach do krwi, może spowodować arytmię, zaburzenia ośrodka oddechowego, posocznicę, a nawet zgorzel gazową, a w momencie dostania się do żołądka, neuryna powoduje te same objawy co poprzednie dwie wspominane aminy biogenne, wątroba i nerki nie potrafią jej zneutralizować.
Mając do czynienia z trupim jadem na miejscu zgonu, nigdy nie ma świadomości, jakie substancje mogą się znajdować w mieszkaniu zmarłego.
Trupi jad może być źródłem nieprzyjemnego zapachu. Warto go usunąć, np. za pomocą ozonu.
Ta niewiedza sprawia, że lepiej unikać przebywania w miejscu rozkładu zwłok bez potrzeby i odpowiedniego zabezpieczenia. A najlepiej unikać wchodzenia tam w ogóle przed przeprowadzeniem specjalistycznych usług porządkowych po zwłokach.
Biorąc pod uwagę niebezpieczeństwo trupiego jadu, w celu pozbycia się amin biogennych z rozkładu ciała, należy używać specjalnych bardzo silnych środków chemicznych o wysokiej skuteczności biobójczej. Do usuwania trupiego jadu specjalistyczne firmy sprzątające stosują z reguły chemikalia zawierające chlor czy nadtlenek wodoru.
Doskonale na trupie jady sprawdza się również ozonowanie pomieszczeń. Ozon zabija trupi jad oraz przykry zapach związany z jego obecnością w pomieszczeniu po zwłokach. Skuteczna likwidacja trupiego jadu, to dezynfekcja pomieszczeń za pomocą atestowanych środków biobójczych, realizowana jest zazwyczaj przez specjalistów z branży DDD.
Specjalistyczna firma sprzątająca Kastelnik oferuje skuteczne usuwanie trupiego jadu przy pomocy silnych chemikaliów z atestem PZH, by zapewnić bezpieczne użytkowane mieszkanie osób przebywających na co dzień w lokalu. Usuwamy aminy biogenne i związki organiczne po procesach gnilnych, jakie przechodzi ludzki organizm po śmierci.
W ofercie dezynfekcji firmy Kastelnik znajdziesz również sterylizację pomieszczeń i dezodoryzację na intensywny zapach zwłok oraz eliminację wszelkich insektów, które przyleciały do niego, np. oferujemy zwalczanie rybików.
Po zgonie wydzielany jest specyficzny, nie do pomylenia z niczym innym, zapach ludzkich zwłok. Ten specyficzny zapach jest nie do przeoczenia, gdy doszło do zgonu za ścianą. Tak pachnie śmierci.
Czasami zdarza się poczuć, coś podobnego, kiedy w rowie przy ulicy leży ciało rozjechanego kota lub psa. Duży problem jest szczególnie latem, kiedy temperatura jest wysoka, a do ciała zlatują się muchy i inne owady. Po kilku dniach smród czuć już w całej okolicy.
Czas utrzymania przykrego zapachu tj. jad trup zależy od kilku czynników. Intensywny trupi jad mieszkaniu zmarłej osoby może utrzymywać się nawet przez kilka dni, szczególnie w pomieszczeniach, w których doszło do rozkładu ciała i wycieku z niego płynów ustrojowych. W pierwszej kolejności należy pozbyć się skażonego kawałka podłogi, a następnie przeprowadzić neutralizację zapachu przy użyciu przemysłowych generatorów ozonu.
Trupi jad to silnych i bardzo nieprzyjemny zapach, który przypomina swad gnijącego mięsa. W naturze występuje roślina znana z produkcji jednego z największych kwiatów na świecie — kwiat zwłok (amorphophallus tytanowy). Posiada on mechanizm przyciągania owadów, takich jak muchy przez rozkładające się substancje organiczne, co pomaga w zapłodnieniu kwiatów tej rośliny. W mieszkaniach zmarłych osób zapach ten kojarzy się z negatywnymi skutkami rozkładającego się ciała denata.
Zadzwoń do nas pod numer +48 735-960-510 lub wyślij wiadomość na adres biuro@kastelnik.pl lub za pomocą formularza kontaktowego. Skontaktujemy się z Tobą do 24h.
Płatności akceptuje First Data Polcard. Za nasze usługi możesz zapłacić kartą kredytową.
Dołącz do grona naszych zadowolonych Klientów!
Pomóż nam dalej się rozwijać w dobrym kierunku!
Aktualna ocena